Nasza Agusia rozbawiła dziś prostą, ale niesamowitą w efekcie zabawę. Dzieci siedząc na krzesłach podawały z rąk do rąk żółty balonik, podczas gdy grała muzyka. Kiedy muzyka cichła musieli zastygnąć w bezruchu. Aga sprawdzała wytrzymałość małych graczy giglaniem ich. Śmiechu było co nie miara.
fot. internet